Są take dni kiedy wszystko z rąk leci. Dzisiaj mam drugi taki cudny dzień gdzie brak checi podtrzymywany jest wczorajszym opadaniem rąk.
Kiedy zachce wam się kolekcjonować puszki z piwem, przemyślcie sobie to kilka razy, a napewno nie chowajcie tych puszek do szafek :-)
Nasza kolekcja (nie pijamy, a jak już to bardzo żadko, a często mąż dostaje w robocie od kierowców w podziękowaniu za naprawę) wczoraj zrobiła mnie psikusa. Jedna puszka, mikro dziurka i.... mega wychodowana pleśń. 80 puszek wyszorowałam. Ech i w tym momencie cała moja wena na sprzątanie wzieła się ulotniła.
Psucie checi też wspomógł Nat, wylewając wode w kuchni na podłogę, bo znudziło mu się przelewanie łyżką wody z jednej miski do rugiej i postanowił to przyspieszyć.
Dziś próbując to przetrwać piękę ciasta a jeszcze pizza jest w planie. Kawa kawa kawa kawa... są jakieś limity picia kawy (rozpuszczalenej z mlekiem ku mej obronie) kiedy się karmi piersią?
Jedno gotowe, drugie do skończenia.
Nat śpi, Pat bajkuje a Paula porykuje...
Czy mogę dostać kilka dni urlopu?
Nie żebym narzekała czy coś, ale serwetki się same nie zrobią :-)
Kiedy zachce wam się kolekcjonować puszki z piwem, przemyślcie sobie to kilka razy, a napewno nie chowajcie tych puszek do szafek :-)
Nasza kolekcja (nie pijamy, a jak już to bardzo żadko, a często mąż dostaje w robocie od kierowców w podziękowaniu za naprawę) wczoraj zrobiła mnie psikusa. Jedna puszka, mikro dziurka i.... mega wychodowana pleśń. 80 puszek wyszorowałam. Ech i w tym momencie cała moja wena na sprzątanie wzieła się ulotniła.
Psucie checi też wspomógł Nat, wylewając wode w kuchni na podłogę, bo znudziło mu się przelewanie łyżką wody z jednej miski do rugiej i postanowił to przyspieszyć.
Dziś próbując to przetrwać piękę ciasta a jeszcze pizza jest w planie. Kawa kawa kawa kawa... są jakieś limity picia kawy (rozpuszczalenej z mlekiem ku mej obronie) kiedy się karmi piersią?
Jedno gotowe, drugie do skończenia.
Nat śpi, Pat bajkuje a Paula porykuje...
Czy mogę dostać kilka dni urlopu?
Nie żebym narzekała czy coś, ale serwetki się same nie zrobią :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz